Rozważania naszych Kleryków

Święto Niepodległości

Polska, nasza kochana ojczyzna została wyzwolona w 1918 roku po 123 latach zaborów (od 1795 r.). Święto obchodzone jest od 1937 roku z przerwą w latach 1945-1989. Polska stała się wolna dzięki zakończeniu I wojny światowej, co nastąpiło po podpisaniu rozejmu we francuskim Compiègne 11 listopada 1918. Niemcy skapitulowały. Dzień ten jest ustawowo wolny od pracy. Ale nie o historii i polityce chciałbym mówić.

Wolność… Doceńmy ją! Jako jeszcze młody człowiek urodzony w roku 1982 nie zaznałem nigdy okupacji, wojny, zaborów, za co dziękuję Ci Boże, który władasz tym światem! Wolność- to tak kluczowy stan człowieka. Stwórca przewidział, że człowiek jako Jego stworzenie musi być wolny. To znaczy, musi sam wybierać i trzeba tę jego wolność szanować. Nawet Bóg chciał, aby człowiek nie był trybikiem, robotem, bezwolną istotą. Bóg daje wybór- możesz Boga przyjąć, możesz Boga odrzucić. Cóż to byłby za ład, gdyby wszyscy niejako z klapkami na oczach, jak maszyny, kochali Najwyższego. Nie cieszę się oczywiście z tego, że pewna grupa populacji nie chce słyszeć o Jezusie. Chodzi mi o ten wolny wybór, o to świadome powiedzenie TAK lub NIE. Bóg dał Polsce niepodległość, bo sam chce tego, aby człowiek już tu na ziemi był szczęśliwy, by żył godnie. Tym bardziej, że nasza ojczyzna już wiele wycierpiała.

Niepodległość- wolność. Możemy wyznawać naszą chrześcijańską religię katolicką. Mamy wolność wyznania. Są miejsca na świecie, gdzie za bycie chrześcijaninem jest się zabitym z rąk innego człowieka. Smutne. Apeluję jednocześnie o poszanowanie innych odłamów chrześcijaństwa czy innych religii. Naprawdę chciałbym także, żeby każdy rodak doceniał tę naszą Polskę, jaka by ona nie była, ciesząc się wolnością, modląc się o pokój na świecie. Cały świat powinien do tego pokoju dążyć. Bo- pamiętajmy- wolność pochodzi od Jezusa, który nas zaprasza do siebie. Zaprasza, nie rozkazuje. Bo Jezus nie mówi: „musisz!”, tylko: „jeśli chcesz” albo: „zapraszam cię”.

Tak bardzo się cieszę, że piszę ten artykuł w niepodległej ojczyźnie, a na zewnątrz mego domu powiewa w uchwycie flaga biało-czerwona Polski. NASZEJ Polski! Każdego dnia cieszmy się i doceniajmy, że nie mamy żadnego okupanta nad sobą. Bogu za to dzięki!

kl. Łukasz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *