Bez kategorii

Piąta Niedziela Wielkiego Postu

Wszyscy wiemy, że w Wielkim Poście powinniśmy się nawracać szczególnie. Bo poza oczekiwaniem na Święta Zmartwychwstania Pańskiego także jest czas na nawrócenie – przez cały rok i całą naszą ziemską wędrówkę. Zarówno Ty, jak i ja, nawracamy się, ale i wybaczamy innym. Pamiętajmy, iż wybaczanie innym jest powiązane z własnym dążeniem do wzrastania w wierze.

Pochylmy się nad dzisiejszą ewangelią: do Jezusa przyprowadzono kobietę, pochwyconą dopiero co na cudzołóstwie. W tamtych czasach nie było tak liberalnie jak dziś. Osoby przyłapane na nierządzie zabijano i to metodą jaskiniowców, bo na takie określenie zasługuje kamienowanie. Uczeni w piśmie, którzy przyprowadzili ową kobietę do Jezusa, chcieli wiedzieć, co powie na to Nauczyciel. Oczywiście wystawiali Go na próbę również. Jezus jednak pisał palcem po ziemi. Oni dalej pytali Mistrza, co należy czynić. Jezus zastosował „krótką piłkę”. Powiedział: „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem”. Szach- mat! Załatwił ich. Jezus zna serca ludzi. Wiedział, jakie brudy kryją się w ludzkich sercach. Interesuje mnie w tej ewangelii także to, co mógł Jezus pisać po ziemi. To jedynie domysły. Mógł pisać jakieś litery, pokazując faryzeuszom, że sztywno trzymają się litery prawa. Mógł pisać nieistotne rzeczy, okazując sam gest trwania w spokoju pisania- i tu można by odczytać taki gest jako: „będę spokojnie pisał… To Ja jestem Panem przebaczenia i Panem losów. Nikt tej kobiecie nie strąci włosa z głowy bez Mojej zgody”. Skupiając się jednak na tym, co pewne, wiemy że Jezus wybacza jej. Oprawcy dawno odeszli upuszczając kamienie, a Zbawiciel pyta kobietę, gdzie jej sędziowie- „Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?”- ona- „Nikt, Panie!” Na to Jezus odparł: „I ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz”. Nędza ludzka spotkała się z oceanem wszechmożnej Bożej miłości i miłosierdzia. Nieważne, jakie są Twoje grzechy, jakie są moje grzechy. Nie ma takich, których nie wybaczyłby Pan.

To taka opozycja do ludzkich osądów. „On źle robi. Ona się źle prowadzi”. Jakie znajome są słowa: „on takie rzeczy robi w tygodniu, a w niedzielę złoży ręce i będzie stał w kościele”. W ewangelii jest aluzja do ludzi zwykłych, którzy osądzają, ale i do dzisiejszych prezbiterów. Oby dzisiejsi księża nie byli jak faryzeusze uczeni w piśmie, oby przebaczali jak Jezus, będący wzorem jak należy przebaczać.

Pamiętajmy, każde nawracanie wszystkich nas to małe kroczki. Nie czekajmy z nawróceniem, aż będziemy na ziemi aniołami w szatach świetlistych. Nie nastąpi to na tym padole nigdy! Pełne wybielenie nastąpi po przejściu do wieczności we Krwi Baranka dzięki wierze właśnie w Jezusa Chrystusa i ufności w ofiarę zbawczą na krzyżu i miłosierdzie, które jest nieprzebrane. Każdemu z Was i sobie życzę ufnego i częstego uciekania się do miłosiernego Jezusa. Amen.

kl. Łukasz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *